Ja na ten przykład, W KOŃCU znalazłam, czas na uporządkowanie spraw domowych - porządki w papierach, na komputerze, w zdjęciach (no bo jak robić takie rzeczy, gdy na dworze przyjemnie świeci słońce?).
Ale do rzeczy! Owocem tego czasu jest ten już mocno zaległy majówkowo-rowerowy post.
Dziękujemy serdecznie naszemu wsparciu technicznemu ( Martyno ;-*!) bez, którego nie byłyby możliwe zdjęcia na których jesteśmy razem.
Nasza inspiracja - odkopane gdzieś z zakamarków twardego dysku |
Uwaga, "sesja" z mooocnym przymrożeniem oka! W roli głównej: my (ja&Aga), nasze dwukołowe dzieci + uroczy bonus (czworonogi po prostu uwielbiają być przez nas fotografowane!)
I żeby nie było, że jesteśmy takie zgodne .... ;-)
Aleksandra
Po prostu bajka! :) Dobrze, że wrzuciłaś ten wpis dopiero teraz, przywraca wiarę, że znów będzie ciepło i słonecznie. :)
OdpowiedzUsuńcudowne! :)
OdpowiedzUsuńSuper super zdjecia! szkoda ze w londynie pada i jest zimno.
OdpowiedzUsuńhttp://realizzy.blogspot.co.uk/
eliza
Urocze zdjęcia! :) Jesteście świetne dziewczyny!:D
OdpowiedzUsuń